Każdy z nas ma swoje osobiste postanawiania (marzenia).
Rzucę palenie, schudnę, nie będę pił(a) kawy, zacznę uprawiać sport itd.
Jednak nie zawsze udaje nam się je osiągnąć. Najczęściej wychodzi z tego katastrofa i nic się nie zmienia.
Dlaczego się tak dzieje, że marzenia pozostają, niestety, marzeniami, a w życiu, ciągle nam nie wychodzi?
Dzieje się tak, ponieważ człowiek w większości swoich zachowań nie kieruje się rozumem, ani uświadomioną częścią swojej istoty.
To, co rządzi człowiekiem to emocje i rodzące się dzięki nim, PRZEKONANIA.
Przekonanie to poczucie pewności na jakiś temat.
Pamiętaj!!! Wszystkie nasze działania są skutkiem naszych PRZEKONAŃ. Nasze życie kształtują nie wydarzenia, ale nasze własne PRZEKONANIA na temat znaczenia tych wydarzeń.
Zapamiętaj!!! Nie otoczenie czy środowisko, nie zachowanie osób w twoim towarzystwie i wreszcie nie wydarzenia w naszym życiu, ale ZNACZENIE, jakie im nadajemy, nasza interpretacja wydarzeń decyduje kim jesteśmy dziś i kim staniemy się jutro. Od tego jakie mamy przekonania zależy całe nasze życie.
Wszystko co robimy, bierze się ze świadomego bądź podświadomego PRZEKONANIA o tym, co sprawi nam przyjemność i co pozwoli uniknąć nam cierpienia. Udowodniono nawet, że PRZEKONANIA mogą wpływać na stan naszego systemu odpornościowego.
Znane są przypadki osób, które żywiły tak mocne przekonania o tym, że są kimś innym, że doprowadziły do zmian fizjologicznych we własnym organizmie, upodobniając się do utożsamianych osób. Siła przekonań jest w stanie wyciągnąć nas z każdej choroby, ale również wpędzić w nią.
Zapamiętaj!!! Raz przyjęte przekonania stają się niekwestionowanymi poleceniami dla naszego systemu nerwowego i są na tyle potężne, by zwielokrotnić lub zniszczyć nasze obecne i przyszłe możliwości. Dlatego, aby przejąć kontrolę nad własnym życiem, musisz wiedzieć, jakie przekonania obecnie Tobą kierują.
Mamy ogólnie mówiąc dwa rodzaje przekonań: budujące (dodające sił) i destrukcyjne (obezwładniające).
Te pierwsze czynią z naszego życia twórczą i radosną przygodę. Te drugie sprawiają, że w życiu mamy „pecha”, nic nam się nie udaje. Świadomość tego jest pierwszym krokiem do zmiany życia na lepsze.
Do przekonań budujących zaliczamy, m.in., takie:
– wiem, że działanie otwiera drogę do sukcesu, a ja jestem CZLOWIEKIEM CZYNU.
– Lub, takie: jestem dobrym mówcą i ludzie chętnie mnie słuchają.
Do przekonań destrukcyjnych zaliczamy, na przykład takie:
– jestem brzydka i nie zasługuję na nic dobrego lub nic mi w życiu nie wychodzi.
Gdy już wiemy, jakie przekonania są budującymi, a jakie destrukcyjnymi to należy usiąść i je zapisać.
Po 10 przekonań: z jednej i drugiej grupy.
Proszę długo się zastanowić przed wypisaniem ich. Zasięgnąć rady najbliższych (męża, żony, brata, siostry, przyjaciół itp.). Bardzo często głośno wypowiadamy dominujące w naszym życiu przekonania (np. ja chyba nigdy nie schudnę – destrukcyjne) Gdy już wypiszemy te przekonania – to dowiemy się, gdzie jesteśmy i co dalej mamy robić.
A dalsza część pracy z umysłem i PRZEKONANIAMI polega na tym, aby sobie uświadomić, jakie przekonania kierują i zarazem RZĄDZĄ nami. A gdy już wiemy, co nam psuje radość życia – to należy to zneutralizować i wyeliminować z naszego życia.
Aby wyeliminować z naszego życia przekonania destrukcyjne możemy do tego celu użyć AFIRMACJI.
Afirmacje
Są to krótkie teksty odnoszące się do naszych potrzeb, a głębiej do naszych marzeń i pragnień.
Głównym celem afirmacji jest wprowadzenie do naszej podświadomości pozytywnych wzorców życia. Technicznie, afirmacja jest jak modlitwa, jak mantra.
Powtarzamy ją tak długo, aż w końcu wyłącza się umysł i ziarno pada na podatny grunt nieświadomości. Nasza nieświadomość nie krytykuje, nie neguje tylko realizuje. Dzięki takiej autosugestii mamy szansę stworzyć sobie życie, o jakim marzymy. Systematyczne powtarzanie afirmacji zajmuje nasz umysł i ukierunkowuje go na zdrowie, dobro, harmonię.
Dzięki temu unikamy także złych i destrukcyjnych myśli. Jeżeli całkowicie skupimy się na ZDROWIU I SZCZĘSCIU, to unikamy – na zasadzie wyparcia i niedopuszczenia – myśli o własnych dolegliwościach i chorobach. A to na czym się koncentrujemy, tego mamy więcej. Jeżeli koncentrujemy się na chorobie to dolegliwości nam przybywa, jeżeli na zdrowiu – to przybywa nam zdrowia.
Jakość naszego życia zależy do naszej PODŚWIADOMOSCI.
Myśli, podobnie jak słowa i czyny, kreują naszym życiem. To, o czym myślimy, a szczególnie myśli połączone z naszymi EMOCJAMI, stają się naszym ŻYCIEM. Jeżeli ciągle myślimy o czymś, skupiamy się na czymś, to w końcu wydarzy się to w naszym życiu.
Zadziała PRAWO PRZYCIĄGANIA.
Dzięki afirmacjom możemy przejąć kontrolę nad naszym życiem. Jakość naszego życia zależy od podświadomości, która zapisuje wszystkie nasze myśli i stara się je realizować. Dlatego tak ważne są nasze myśli. Niestety, bardzo często nasz umysł przypomina dżunglę, a nasze myśli małpy, które skaczą z gałęzi na gałąź bez żadnej kontroli.
Bez kontroli myśli nie ma zdrowego i szczęśliwego życia. Jak kontrolować myśli? Pierwszy etap kontrolowania myśli polega na niedopuszczeniu panoszenia się negatywnych myśli w naszym umyśle. Jeżeli już taka myśl powstała, np. boję się o swoje zdrowie, to natychmiast należy ją wyprzeć afirmacją-kluczem, np. codziennie doświadczam pełni zdrowia.
Takie systematyczne powtarzanie wyuczonych afirmacji zajmuje umysł i ukierunkowuje go na ZDROWIE. Im częściej będziemy mówić i myśleć o zdrowiu, tym częściej będziemy go doświadczać.
Afirmacje są tym skuteczniejsze, im bardziej będziemy je wypowiadać z emocjonalnym zaangażowaniem.
Każdy proces ODCHUDZANIA I ZDROWIENIA powinien być wspomagany pozytywnymi afirmacjami. Bo każda myśl, jeżeli już powstanie w naszej głowie zaczyna funkcjonować jak realne zjawiska i rzeczy. Im częściej zajmuje nam umysł, tym szybciej stanie się faktem. Natomiast kiedy afirmować, żeby afirmowanie było skuteczne?
Setki i tysiące osób afirmujących, a także badania naukowe, dowiodły, że wprowadzanie afirmacji w stanie pełnej świadomości (tzw. stan BETA) jest nieskuteczne. Natomiast bardzo skuteczne jest wprowadzanie afirmacji w stanie ALFA (m.in. jest to stan płytkiego snu i płytkiej hipnozy).
Może to wyjaśniać częściowo, dlaczego np. długotrwałe powtarzanie afirmacji nie przyniosły spodziewanego skutku. Stan ALFA – to oznaczenie specyficznego zakresu częstotliwości fal mózgowych generowanych przez mózg. Stan alfa poprzedza stan BETA (jaźń, świadomość), a za stanem alfa jest stan TETA (sen) i DELTA (sen-nieświadomość)
Osobiście uważam, że afirmowanie w stanie alfa jest kilkadziesiąt razy skuteczniejsze niż w stanie beta. Daje to ogólny pogląd na różnice w skuteczności działania w różnych stanach umysłu. Czym zatem jest stan alfa i jak się w ten stan wprowadzić? Stan alfa – to stan umysłu pojawiający się w czasie twórczego działania, tzw. weny twórczej. Także podczas relaksacji.
Szczególnie głębokiej relaksacji, harmonii wewnętrznej, płytkiego snu i płytkiej hipnozy; stan umysłu, w którym najczęściej przebywają zdrowo rozwijające się dzieci, a także zakochani, medytujący, uzdrowiciele itd. Jest to stan harmonii z Naturą, Kosmosem, Uniwersum, współodczuwania ze wszystkimi żywymi istotami.
Pracę z afirmacjami zaczynamy od krótkich tekstów, np.: CODZIENNIE DOŚWIADCZAM PEŁNI ZDROWIA lub KAŻDY DZIEŃ PRZYNOSI MI ZDROWIE.
Na końcu każdej afirmacji powinno być podziękowanie, np. … I JESTEM BARDZO, ALE TO BARDZO ZA TO WDZIĘCZNY. A oto afirmacje odnoszące się do innych płaszczyzn życia: OSIĄGAM SUKCES I BOGACTWO lub OSIĄGAM MIŁOŚC, RADOŚĆ, BOGACTWO I SUKCES.
A także: KAŻDY DZIEŃ PRZYNOSI MI SZCZĘŚCIE lub KOCHAM ŻYCIE, A ŻYCIE KOCHA MNIE. Trochę o biznesie i sprzedaży czegokolwiek: SPRZEDAŻ (tu wpisujemy to co sprzedajemy) ROŚNIE Z DNIA NA DZIEŃ lub JESTEM CAŁKOWICIE ZABEZPIECZONY FINANSOWO I MAM TYLE PIENIĘDZY, ILE MI POTRZEBA.
O przyciągnięciu tej jednej jedynej lub tego jednego jedynego: JESTEM Z KOBIETĄ, KTÓRĄ KOCHAM, SZANUJĘ I POŻĄDAM Z PEŁNĄ WZAJEMNOŚCIĄ. Proszę pamiętać, aby afirmować jak najczęściej w stanie alfa (stan tuż przed snem lub tuż po obudzeniu) i dołączmy uczucia i emocje do naszych afirmacji.
Ciekawostka – Metoda uzdrawiania energią
Dla zawansowanych oraz sceptyków polecam technikę Dr. Billa Bengstona.
Odkrył on innowacyjną technikę uzdrawiana lub spełniania marzeń która odniosła sukces w wielu dziedzinach. Badania były przeprowadzone na kilku uniwersyteckich laboratoriach biologicznych i medycznych. Wszystkie zakończyły się sukcesem, co więcej lepsze efekty osiągnęli ludzie którzy kompletnie nie dawali wiary w działanie tej metody. Myszy z nowotworem zostały całkowicie wyleczone.
Pytanie jak?
Każdy z uczestników musiał przez godzinę wyobrażać sobie, że myszy są uzdrowione. Sam Bill wyobrażał sobie, że pije szampana w laboratorium, gdyż eksperyment się udał. I to by było na tyle.
Jak można zauważyć technika jest prosta i mechaniczna, ale jak każda nowa umiejętność wymaga praktyki i zaangażowania, aby osiągnąć SUKCES!!! Dlatego tylko nieliczni – wytrwali i ambitni go osiągną.
Po więcej szczegółów o metodzie zapraszam tu Dr. Billa Bengston.
Jeżeli chcecie więcej postów na ten temat dajcie mi znać w komentarzach.
I na zakończenie mój ulubiony filmik motywacyjny tak zwana praca z lustrem. W przyszłośći rozwinę ten temat.
Jak wiele możemy nauczyć się od tej małej dziewczynki. Jak wiele byśmy osiągnęli, gdy konsekwentnie wykonywalibyśmy te ćwiczenia.
Chcesz wiedzieć więcej, sięgnij po książki Kazimierza Kłodawskiego.
Zawierają one smakowite przepisy i są po brzegi wypełnione wiedzą.
Masz pytania? Napisz mi je w komentarzu lub wyślij maila.
Pozdrawiam
Ola
SHARE THIS:
Image Designed by Freepik
Bardzo interesujace..Musze wyprobowac ta metode
Proszę próbować. Do odważnych świat należy. Dla większej motywacji powiem, że u mnie działa i się sprawdza. Systematyka i wytrwałość to klucz.