Po monodiecie zbożowej czas na głodówkę.
Terapia poprzez niespożywanie pokarmu, czyli głodowanie znana jest od zarania dziejów i początków życia na Ziemi.
Czym zatem jest głodówka?
Jest to mechanizm bardzo naturalny, dobrze znany i – wbrew ogólnemu sądzeniu – powszechnie stosowany w świecie zwierząt jak i ludzi.
Chcemy czy nie chcemy to i tak mimowolnie głodujemy.
Na przykład noc jest dla człowieka okresem wymuszonej głodówki.
Dzień dla człowieka jest okresem aktywności, w tym aktywności żywieniowej, czyli spożywania pokarmów.
Noc natomiast jest czasem odpoczynku od spożywania pokarmów.
Podobne cykle wyznaczył sobie człowiek sam i przez tysiące lat stosował się do nich, np.:
- Posty religijne (każdy piątek, posty poprzedzające święta itd.).
- Posty wynikające z braku żywności (na tzw. przednówku).
- Głodówki i posty będące wynikiem naszej fizjologii: utrata apetytu podczas chorób i złego samopoczucia psychofizycznego.
Człowiek jest częścią przyrody i natury. W większości podlega tym samym prawom co świat zwierząt.
Głodówki dla zwierząt są zjawiskiem bardzo powszechnym. Zawsze kiedy zwierzęta chorują nie przyjmują pożywienia. Większość ptaków odlatujących nie je przed i w trakcie odlotu. Większość zwierząt nie je podczas zalotów zwierzęcych.
Wszystkie naturalnie żyjące, w prawdziwej symbiozie z Matką Naturą, nacje okresowo ograniczały pożywienie lub w ogóle rezygnowały z jedzenia przeprowadzając krótsze lub dłuższe głodówki. Historia ludu Hunza jest takim przykładem (od wczesnej wiosny do czerwca, do czasu zbioru gryki – głodowali).
Lud Hunza dzięki takim naturalnym terapiom zachowywał pełnię zdrowia (całkowity brak chorób). Społeczność ta nie wiedziała, co to kradzież i w ogóle przestępstwo (brak był jakichkolwiek stróżów prawa, sądów itd.). Nie wiedziano, co to przemoc, gwałty i wojny. Bo pełnia zdrowia to pokój i spokój, radość życia, głęboka empatia i bezinteresowna miłość.
Kto może głodować?
Głoduje ten, kto wewnętrznie czuje, że taka kuracja jest mu potrzebna.
Czuje przesyt i tzw. przepełnienie, tak w sensie fizycznym , jak i psychiczno-mentalnym.
Pierwszą głodówkę tzw. pełną, o samej wodzie, zawsze należy przeprowadzać pod okiem doświadczonego terapeuty, ponieważ jest tu potrzebna wiedza i doświadczenie.
Między innymi dlatego najlepiej jest głodować w grupie (grupa przyjaciół, rodzina, zakochani itd.). Podczas terapii przechodzi się kryzysy, dlatego bardzo ważna jest pomoc ze strony bardziej doświadczonych w tej materii.
Głodówka to normalne życie bez jedzenia. To niesamowicie naturalna i skuteczna szczepionka na cały rok.
Co możemy osiągnąć dzięki głodówce?
Głodówka, obok monodiety, jest najszybszą i najbezpieczniejszą metodą pozbycia się kilku zbędnych kilogramów.
Bardzo skutecznie oczyszcza, odkwasza i odtruwa organizm – jest to jeden z niewielu skutecznych, naturalnych środków detoksykujących nasz organizm.
Pozwala pozbyć się uzależnienia od używek, stymulantów i leków.
Dzięki głodówce skóra odmładza się – podobnie jak cały organizm – i staje się piękniejsza. Dzieje się tak, ponieważ organizm podczas głodówek pozbywa się w pierwszej kolejności wszystkiego, co go obciąża, co nie jest mu koniecznie potrzebne, co zaburza jego normalne funkcjonowanie.
Dlatego następuje ogólne, gruntowne i dokładne odmłodzenie organizmu (odmłodzeniu ulegają także wszystkie narządy wewnętrzne, jak również płyny wewnątrzorganiczne).
Głodówka pomaga odejść od niezdrowego, konsumpcyjnego modelu życia. Dzięki niej możemy nauczyć się jeść umiarkowanie i w pełni rozkoszować się każdym kęsem pożywienia.
Terapia głodówką rozpoczyna się z chwilą dokładnego opróżnienia jelit. Na początku i w trakcie głodówki mogą wystąpić kłopoty z zaśnięciem (nie należy się denerwować, ale wykorzystać ten czas do refleksji nad własnym życiem). Tego typu kuracje nastrajają nas również do twórczej pracy: do malowania, pisania, rzeźbienia, szydełkowania itd.
Głodówka to operacja bez skalpela. To – obok monodiet zbożowych – bardzo skuteczny oręż w naszym ręku w walce o zdrowie. Można stosować głodówkę, gdy zachorujemy i tym sposobem przywrócimy sobie zdrowie.
Ale optymalny efekt uzyskamy stosując głodówkę wtedy, gdy jesteśmy zdrowi. Chodzi o to, abyśmy korzystali z tego oręża dużo wcześniej niż choroba wystąpi. Tak żyjąc i postępując jesteśmy w stanie maksymalnie kontrolować proces życia w pełnym zdrowiu. A gdyby, odpukać, coś nam się przytrafiło to mamy w ręku cudowny oręż -głodówkę.
To cud i przejaw specyficznie pojmowanej sprawiedliwości we wszechświecie, że bez względu na zamożność, wykształcenie i utytułowanie, możemy korzystać z tej wspaniałej metody przywracania zdrowia i zapobiegania wszelkim chorobom. Liczysz się tylko TY i TWOJE zaangażowanie i TWOJA praca na sobą i ze sobą.
Miejmy odwagę kształtować rzeczywistość, a najlepiej robić to zmieniając siebie i swój stosunek do tego, co jemy. Głodówka czy monodieta to normalne życie bez jedzenia lub z bardzo małą jego ilością. Takie podejście do odżywiania przez tysiąclecia dawało ludziom czerstwe zdrowie oraz twórcze i radosne życie.
Nie jesteś gotowy sam przeprowadzić głodówki, zapraszamy na konsultacje.
Chcesz wiedzieć więcej, sięgnij po książki Kazimierza Kłodawskiego.
Zawierają one smakowite przepisy i są po brzegi wypełnione wiedzą.
Masz pytania? Napisz mi je w komentarzu lub wyślij maila.
Pozdrawiam
Ola
SHARE THIS:
Image Designed by Freepik